genealogia

[ Zeszyty Tłumackie, (I – VI 2006r) ZESZYT Nr 1(37)

Odnowienie slubów Jana Kazimierza

1 kwietnia 2006 roku, we Lwowie, w 350 rocznicę slubów króla Jana Kazimierza i w 50 rocznicę Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego, podjętych za sprawą Prymasa Tysiąclecia Stefana kardynała Wyszyńskiego, ks. kard. Marian Jaworski, metropolita lwowski obrządku łacińskiego, dokonał symbolicznego odnowienia ślubów. Stało sie to we lwowskiej katedrze, przed obliczem Matki Bożej Łaskawej, w obecności prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz przedstawicieli władz państwowych i religijnych Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy. Na uroczystości, oprócz oficjalnych gości przybyli także Polacy z kraju i z wielu miejscowości obecnej Ukrainy. Byli wsród nich harcerze z Rzeszowa, osoby prywatne, a także wielu Polaków mieszkających we Lwowie. Po udanej obronie Jasnej Góry, pragnąc podziękowac za szczesliwy obrót spraw, Jan Kazimierz, z Bożej łaski król Polski, wielki książę Litwy, ksiażę ruski, pruski, mazowiecki, żmudzki, inflancki, smolenski, siewierski i czernihowski, a także dziedziczny król Szwedów, Gotów i Wandalów złożył w towarzystwie Prymasa Andrzeja Leszczyńskiego Śluby Królewskie, w dniu 1 kwietnia 1656 roku, przed obrazem Matki Bożej w Katedrze Lwowskiej, obierając Maryję – Królową Polski. Był to akt wdzięczności i poddania Matce Bożej oraz zobowiązanie do zaprowadzenia sprawiedliwości społecznej dla narodów i ludów Korony Polskiej. Król klęcząc wypowiedział nastepujące słowa:

 

Wielka człowieczenstwa Boskiego Matko i Panno!


Ja, Jan Kazimierz, Twego Syna, Króla królów i Pana mojego, i Twoim zmiłowaniem się król, do Twoich najświętszych stóp przychodzę, te oto konferencyje czynię: Ciebie za Patronkę moją i panstwa mojego Królową dzisiaj obieram. Mnie, królestwo moje Polskie, Wielkie Księstwo Litewskie, Pruskie, Mazowieckie, Żmudzkie, Inflanckie i Czernichowskie, wojsko obojga narodów i pospólstwo wszystko twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twojej pomocy i miłosierdzia w teraźniejszym utrapieniu królestwa mego przeciwko nieprzyjaciołom pokornie żebrzę….

A że wielkimi Twymi dobrodziejstwy zniewolony, przymuszony jestem z narodem polskim do nowego i gorącego Tobie służenia obowiązku, obiecuję Tobie moim, ministrów, senatorów, szlachty i pospólstwa imieniem, Synowi Twemu Jezusowi Chrystusowi, Zbawicielowi naszemu, cześć i chwałę przez wszystkie krainy Królestwa Polskiego rozszerzać, czynić wolą, że gdy za zlitowaniem Syna Twego otrzymam wiktorye nad Szwedem, bedę się starał, aby rocznica w państwie mym odprawiała się solennie, do skończenia świata rozpamiętywaniem łaski Boskiej i Twojej, Panno Przeczysta.

A, że z wielkim żalem serca mego uznaje, dla jęczenia w presji ubogiego pospólstwa oraczów, przez żołnierstwo uciemiężonego, od Boga mego sprawiedliwą karę przez siedem lat w królestwie moim różnymi plagami trapiącą nad wszystkich ponoszę, obowiazuję się, iż po uczynionym pokoju starać się będę ze stanami Rzeczypospolitej usilnie, ażeby odtąd utrapione pospólstwo wolne było od wszelkiego okrucieństwa, w czym, Matko Miłosierdzia, Królowo i Pani moja, jakoś mnie natchnęła do uczynienia tego votum, abyś łaską miłosierdzia u Syna Twego uprosiła mi pomoc do wypełnienia tego co obiecuję”.

Po Mszy sw. wszyscy uczestnicy udali sie do kościoła jezuitów na modlitwe maryjna. Nuncjusz apostolski arcybiskup Piotr Vidon odczytał Litanię Loretańską i na prośbę króla na końcu trzy razy zawołał: „Królowo Polski”, a wszyscy obecni odpowiedzieli – „Módl sie za nami”! Od tego czasu kult Pani Łaskawej zaczął się rozwijać i powstała piękna pieśń spiewana do dzisiaj: „Śliczna Gwiazdo Miasta Lwowa”.

300 lat pózniej, uwięziony Prymas Polski śledził w odosobnieniu jak Polska święciła pamięć obrony Jasnej Góry przed Szwedami i Ślubów Królewskich Jana Kazimierza. Widząc zbieżnosc swoich losów i losów Ojczyzny, gdy w Polsce szalał potop komunistycznego terroru, uwieziony Prymas Wyszynski, zwrócił swe serce ku Jasnej Górze. Przygotował nowy Akt Ślubowania i przekazał na Jasną Góre. W treści Ślubów Jasnogórskich Prymas Polski zawarł program moralnej i społecznej odnowy Narodu. Zdawał sobie sprawę z wad narodowych, które nas zniewalają. Kochał jednak swój naród bardziej niż własne serce, znał jego godność i wspaniałe wartości. W roku 1956, 26 sierpnia u stóp Jasnej Góry stanęła przeszło milionowa rzesza pielgrzymów, aby złożyc Jasnogórskie Śluby Narodu, które ponawiamy do dziś, co roku, 26 sierpnia.

Oto jak wspominał te wydarzenia: „Dzieje Narodu niekiedy się powtarzają. Czytając „Potop” Sienkiewicza uświadomiłem sobie właśnie w Prudniku, że trzeba pomyślec o tej wielkiej dacie. Byłem przecież więziony tak blisko miejsca, gdzie Król Jan Kazimierz i Prymas Leszczyński radzili, jak ratować Polskę z odmętów. Pojechali obydwaj na południowy wschód do Lwowa (…) Gdy z kolei i mnie powieziono tym samym nieomal szlakiem z Prudnika na południowy wschód, do czwartego miejsca mego odosobnienia, w góry, jechałem z tą myślą: musi powstać nowy Akt Ślubowań odnowionych! I powstały właśnie tam, na południowym wschodzie, wsród gór. Tam został napisany, stamtąd przekazany na Jasną Górę. Zapewne okoliczności nieco odmienne, ale myśli te same. Jest to dalszy ciag dziejów Narodu, który wspina się wzwyż nie da się pogrążyc w odmętach. Naród ten wie, co to znaczy „w góre serca – sur sum corda”.

Jak niegdyś król Jan Kazimierz, przybyli do katedry lwowskiej i byli obecni podczas odnowienia slubów – Prezydent Polski Lech Kaczyński i wicepremier Ukrainy Wiaczesław Kyryłenko. Obecność prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki na uroczystościach miała charakter symboliczny. W imieniu zgromadzonych przed obrazem Matki Bożej uklękli marszałek Sejmu Marek Jurek oraz ks. kard. Marian Jaworski, który poprowadził odnowienie Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Uroczystościom lwowskim sprzyjała piękna słoneczna pogoda. Wiał silny wiatr, który ponoć często pojawia się podczas ważnych wydarzeń o charakterze religijnym i społecznym. Ten symboliczny akt oddania pod opieke Matki Bożej Łaskawej Narodu Polskiego i Ukraińskiego sprawił, że być może byliśmy świadkami nowych relacji pomiędzy naszymi narodami. Pani Łaskawa jednoczy dziś oba narody – mówił metropolita lwowski. Ksiądz kardynał podkreślił, że u podstaw naszego życia jest jeden fundament: Chrystus – Zbawiciel człowieka. Przychodzimy do Jego Matki, a Ona mówi do nas, jak kiedyś mówiła do sług w Kanie Galilejskiej: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.

Czy oddanie sie pod Matczyną opiekę Najswiętszej Maryi Panny zbliży nasze narody, odsunie w niebyt pomniki Bandery tak chętnie stawiane przez władze obecnej Ukrainy? Czy ofiary rzezi na Kresach doczekają się swoich krzyży? Czy władze obu krajów, których przedstawiciele zobowiązali się przed Świętym Obrazem do usunięcia wszelkich niesprawiedliwości społecznych dotrzymają przyrzeczenia i zapewnia lepszy byt swoim narodom?

1) Witraż „Śluby Jana Kazimierza”, którego projekt wykonał Edward Ignacy Lepszy wg obrazu Jana Matejki. Wykonano go w roku 1897 w Zakładzie Witray i Mozaik W. Ekielskiego i A. Tucha w Krakowie. Była to Fundacja Rady miasta Lwowa.
2) W 1765r. w głównym ołtarzu umieszczono obraz Matki Bożej Łaskawej – „Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa” zw. Domagaliczowska. Namalowany w 1598r. tempera na deseczkach sosnowych o grubości 1 cm przez mieszczanina lwowskiego Józefa Szolc-Wolfowicza jako epitafium dla zmarłej wnuczki Katarzyny Domagaliczówny został zawieszony na ścianie prezbiterium od strony cmentarza katedralnego. Nazywany też był obrazem Matki Boej „Murkowej”. W roku 1776 obraz został oficjalnie uznany przez Kosciół za cudowny. Po raz pierwszy obraz został koronowany koronami papieskimi przez arcybiskupa Wacława Sierakowskiego 12 maja 1776r., a rekoronowany 9 czerwca 1983r. przez Jana Pawła II w Czestochowie oraz we Lwowie 26 czerwca 2001r.