Wanda Kardasz
Fotografie czarno-białe
Rozkładam przed sobą
Pożółkłe fotografie
I rozpoznaję w nich
Swoje ciocie, kuzynki i babcie.
Właśnie w nich można wyczytać
Jakie było ich dzieciństwo,
Jaka młodość,
Jak trudne i pełne obaw, było ich życie.
A przecież od tego czasu
Minęło już lat sześćdziesiąt.
Są wśród fotografii i takie
Które mają lat osiemdziesiąt.
Dawno nie żyją już
Uśmiechające się na fotografii twarze.
Podobni jesteśmy do nich,
Ale jakby jacyś inni.
My także dźwigamy bagaże przeżyć.
Z nimi przeszliśmy przez swoje życie.
Kto jednak wie, gdy odejdziemy
Jak będziemy postrzegani, przez naszych następców.
luty 2005