poezja

Bronisława Sibiga

W korowodzie

przyglądam się chwilom
które odchodzą
idą pięknym korowodem
szczęśliwe podają dłoń zagubionym
trzymają mocno
radosne ocierają łzy smutkom
zostaje w tyle zmęczenie
odpoczywa chwilę
nawet cierpienie ma pogodną twarz
spełnienie –
macha ręką na pożegnanie