poezja

Wanda Kardasz

Tutaj

Mija kolejna jesień i zima
Wystukiwania do Was liścików
O rok do przodu,
Czy o rok do tyłu jesteśmy
Jak na miniony czas patrzeć trzeba dzisiaj

W moich myślach
Jest stale przemijanie, o nie się potykam
Widzę je i czuję je o każdej porze
Lecz całe szczęście w tym jest jedno
Że z nim się godzę

Wy Duszaki z dobrego świata
Przysyłacie mi dobrą energię
Dzięki niej chyba wiem więcej i więcej potrafię
I mniej czasu tracę
Na bylejakość

Uczę się od Was tak wiele
Że trudno by to opisać
Każdy z nas przecież był w innej przestrzeni
Inaczej dotykał to co rozdawało życie
A jednak się jakoś tutaj odnaleźliśmy

Jesteście nadzwyczajni w dążeniach do odsłaniania korzeni
Do widzenia świata który przecież był od zawsze
I tego który otwiera nadal swoje ramiona
By żyjąc chwilę teraz i tutaj
Wejść głębiej, więcej poznać i więcej zobaczyć

5 03. 2007