Podczas badań genealogicznych natrafiłem na taki przypadek. Historia dotyczy Józefa Pniewskigo. Aktu urodzenia nie mogłem znaleźć w żadnej z zachowanych ksiąg parafialnych. Wiem, że urodził się około 1820 r. w Pułtusku i że rodzina jego żyła w Pułtusku. Po analizie akt po akcie od 1812 do 1825 r. brak takiej osoby urodzonej/ochrzczonej w Pułtusku.
Szukam dalej!
Odnajduję w indeksach pierwszego Józefa Pniewskiego dopiero w 1840r. Niestety strony z aktami chrztu od nr. 19 do 78 wyrwane!
Szukam więc dalej…
Na 129 stronie dotyczącej akt ślubu z 1841 r. natrafiłem na ślub Józefa Pniewskiego z Marianną Mścichowską (akt nr. 27/1841).
W akcie znalazłem rozwiązanie tej zagadki!
Otóż Józef Pniewski został ochrzczony w 1840 r. w Pułtusku [nr. 39/1840]. Był starozakonnym, urodzonym w 1819 r. w Pułtusku, synem Boora i Łaji z Judków małżonków Łajzarów! Przy chrzcie nadano mu imię Józef i szlacheckie nazwisko Pniewski.
Można się domyśleć tylko, dlaczego znikły strony z chrztami… gdyż takich przypadków w Pułtusku było więcej!
Ja byłem pewien, że wspomniany Józef był potomkiem jakiejś szlacheckiej gałęzi Pniewskich, których bardzo dużo mieszkało na 19-to wiecznym Mazowszu Północnym! A tu taki szok! Co ciekawe w księgach Pułtuska, wyrwanych akt nowo ochrzczonych było więcej!
Inne przypadki
Dla potwierdzenia przykładu podam, że w tym samym roku 1840 w Pułtusku jeszcze dwaj starozakonni stali się „szlachcicami”. Otóż Aleksander Kamieński s. Wołka i Ruchli Mordkiewiczów oraz Józef Olszewski s. Beniamin i Olindy Mortkiewicz małż. Olajmowiczów.
Aleksander Kaminski ur. w Gzach ok. 1825 r. ślubował w Pułtusku w 1850 r. z Magdaleną Rawą. Jest to ten sam Aleksander ochrzczony w Pułtusku w 1840 r.