poezja

Wanda Kardasz

Nekropolie

W ostatniej podróży na Podlasie
Po ścieżkach historii
Odbyłam jak gdyby pielgrzymkę
Po wielu Nekropoliach

W różnych zakąteczkach Podlasia
Odwiedziłam miejsca
Gdzie są pochowani, przodkowie
Moi, i rodziny mojej.

Na wszystkich cmentarzach
Widać szczodre serca
Bo nagrobki buduje się z marmuru i granitu
A nie jak dawniej, z cementu i lastriko.

Widać też na cmentarzach niektórych
Szczególnie tych nowszych, dobrych gospodarzy
Bo odnalezienie nawet starych grobów
Nie sprawia specjalnych problemów

Niestety są i takie, na których,
Czas robi swoje i zaciera ślady
Tam kopie się groby, gdzie miejsca starcza
Czasami jeden obok drugiego lub na starym grobie.

Potrzebna jest wielka praca
Gospodarzy terenu
By alejki porobić, by oznaczyć kwatery.
By zadbać o stare groby

Sierpień 2004