„Słownik nazwisk współcześnie w Polsce używanych” nie podaje nazwisk Schaldach czy Szaldach, ale sądzę, że to przeoczenie, jakich tu więcej (np. Walkows, Łajming, nie mówiąc już o nazwiskach zakończonych na -ka, jak Krzoska, Laska, Paczoska, Trzaska), miałem bowiem w Kościerzynie uczennicę o tym nazwisku. W podkościerskich wsiach Kaliska i Dobrogoszcz mieszkali Niemcy Schaldachowie. Ci na pewno przeprowadzili się tu z sąsiedniej wsi Kłobuczyno, notowanej w dokumentach od 1284 r., ale potem zburzonej w czasie wojny 13-letniej, później lokowanej jako wieś niemiecka, zwana Burchardsdorf, czyli „wieś Burcharda”. Kataster frydrycjański bowiem z 1773 r. utrwala w Kłobuczynie gbura Michaela Schaldacha. Nazwisko to zanotowano też później w tejże wsi. Wcześniej w latach 1681-1690 nazwisko Schaldach pojawiało się w księgach kościelnych parafii Przyjaźń pod Żukowem, gdzie zapisywani byli mieszkańcy sąsiedniego Niestępowa. Również w samej Przyjaźni odnotowany został gbur Schaldach w 1773 r. w katastrze frydrycjańskim.

Kataster kontrybucyjny (tak nazywa się też kataster frydrycjański) z 1773 r. utrwalił w Dąbrówce pod Kaliskami k. Kościerzyny gbura pisanego Jan Schaldak, a w Lubaniu w gminie Nowa Karczma w Kościerskiem wystąpił w tymże roku Mich(ael) Schalda (bez końcowego -ch czy wtórnego -k). Natomiast w Półcznie ok. 1900 r. gospodarzem był niejaki Schalldach.

Jest to nazwisko dolnoniemieckie, wskazujące na przodka (protoplastę) rodziny, który urodził się w dzień przestępny, tj. 29.02. Dzień przestępny obchodzimy od 45 r. przed Chrystusem w kalendarzu juliańskim (wprowadzony przez Juliusza Cezara) i od 15.10.1582 r. w kalendarzu gregoriańskim (wprowadzony przez papieża Grzegorza XIII). Nazywany on był w języku łacińskim dies intercalaris „dzień dodany”, potem dies bisextus (z bissextus) lub bisextilis, z czego poszły określenia année bissextile w języku francuskim, anno bisestile we włoskim czy bisieste w hiszpańskim (wszystko to kontynuacje łacińskiego bisextilis) i rosyjskie wisokosnyj dień. Niemcy przełożyli łacińskie dies intercalaris na Schalttag lub Schaltjahr „dzień, rok przestępny” od schalten „włączyć, wtrącić”, jak łacińskie intercalaris od czasownika intercalo: „wtrącam, dodaję, wstawiam”, Tag w języku niemieckim to „dzień”, a Jahr „rok”.

W dolnoniemieckim dzień to Dach (porównaj znane na Kaszubach dachlón lub daglón „zapłata za dzień pracy, dniówka”), zatem Schaltdach „dzień przestępny” uprościło się do Schaldach w nazwisku i stało się określeniem człowieka, który urodził się w dzień przestępny (porównaj nazwiska polskie Ranoch, Wieczor(ek), Piątek, Sobota, Maj, Grudzień i inne przeniesione na ludzi, którzy urodzili się w różnej porze dnia, w konkretnym dniu tygodnia czy w określonym miesiącu).

W dawnej polszczyźnie mówiło się na rok, miesiąc czy dzień przestępny także przybysz lub rok, miesiąc, dzień przybyszowy bądź też przybycień. Dlatego „Słownik nazwisk” odnotowuje 13382 osób noszących nazwisko Przybysz oraz 1016 Przybycień. Naturalnie, niektórzy Przybyszowie mogą zawdzięczać swoje nazwisko rzeczownikowi przybysz w znaczeniu „przychodzień”. Przybysze cieszyli się szczególnymi względami w prawie Mojżesza: „Jeżeli w waszym kraju osiedli się przybysz, nie będziesz go uciskać” – czytamy w Księdze kapłańskiej.

Dopowiedzmy na koniec, że polskie określenie dzień przestępny wzięło się od rzeczownika przestęp „przejście, przekroczenie” lub czasownika przestąpić „przejść, przekroczyć”. Dlatego dawni autorzy, np. jezuita Grzegorz Knapski, tłumaczyli je na łacińskie transitus „przejście” (z czego i nasz nowoczesny tranzyt). Nawiązywano przy tym do faktu, że za 4 lata będzie następny przestęp oraz rok, miesiąc i dzień przestępny. Czesi określili go: prestupny rok, a Słowacy priestupny rok. Tak samo też myśleli Anglicy, tworząc leap-year lub leap-day od leap „skoczyć”, więc niejako „dzień przeskoczny” i „rok przeskoczny”.

W nazwiskach więc kryje się wiele faktów kulturowych i jak ich zatem nie analizować?!

Edward Breza